18 stycznia 2017, 21:34
Koniec. Skończyliśmy z tym. Już nigdy nie napiszemy raperskiego tekstu z niezliczoną liczbą "joł". No cóż mówi się trudno. Sebastian zgodził się ze mną, że chyba jednak lepiej to skończyć. Może powinniśmy zacząć z czymś innym. Znalezienie sobie jakiegoś innego hobby to niezły pomyśł. Myślałem teraz nad zostaniem "słagerem" czy jak to tam się mówi. W każdym bądź razie mówię o osobach, które noszą ciasnę spodnie (chociaż słyszałem, żę to boli), czapki z daszkiem, łańcuchy.
Do następnego mordziaty tymczasem.